czwartek, 27 czerwca 2013

27.06.2013 Rozciągania

Mam nowy cel - zrobić szpagat.  Rozciągam się właśnie z moją koleżanką, która też tak chce.  Jutro wstajemy o 6 rano i idziemy z psami, a potem idziemy biegać. Na samym końcu rozciągamy się po raz kolejny. Nie wiem, jak ja jutro będę chodzić na zakończeniu roku.  Życzcie mi powodzenia!! Pozdrawiam Anka.

1 komentarz: